czwartek, 27 października 2016

Zostaję.

Pustynia smutku
Depresji bagno
Bagienna rozpacz
Wyciąga swe szpony
Próbując mnie schwytac
Chcę bardzo uciec
To bardzo boli
Więc nie uciekam

niedziela, 2 października 2016

I znów
Kolejna noc
Wśród morza łez
Wśród slonej fali bólu
Porażki, przegrania
Samotności i wstydu
Nieumiejętności, uzależnienia
Bezsilności, upokorzenia
I znów
Kolejna noc nieprzespana
Kolejna chwila stracona
Kolejne wspomnienie zapomniane
I w kółko
To samo